Jak informuje agencja Reutera, która podała wstępne wyniki, były premier Alexander Stubb wygrywa wybory prezydenckie w Finlandii. Po przeliczeniu 58,3 procent głosów centroprawicowy kandydat rządzącej Koalicji Narodowej otrzymał 52,7 procent głosów. Jego kontrkandydat – liberalny przedstawiciel partii Zielonych i były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Pekka Havisto – uzyskał 47,3 procent poparcia.Orpp
Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Finlandii odbyła się 28 stycznia. Zgodnie z oficjalnymi wynikami reprezentant rządzącej Koalicji Narodowej i były premier Alexander Stubb otrzymał 27,2 procent głosów, z kolei polityk Zielonych i były minister spraw zagranicznych w rządzie Sanny Marin Pekka Haavisto 25,8 procent.
Lokale wyborcze były otwarte w niedzielę 11 lutego od godziny 9:00 do godziny 20:00 czasu lokalnego (od 8:00 do 19:00 czasu polskiego). Na zwycięstwo Alexandra Stubba wskazywały sondaże – według ostatnich badań słupki jego poparcia wskazywały na 53–54 procent; Pekka Haavisto mógł liczyć natomiast 46–47 procent.
Według wyników sprzed dwóch tygodni na Stubba głosowali nie tylko zwolennicy gabinetu premiera Petteriego Orpo, ale także szwedzkojęzyczni Finowie. W jego sztabie znalazło się wiele znanych osób m.in. ze świata sportu czy kultury. Haavisto natomiast wygrał przede wszystkim w większych miastach, m.in. w Helsinkach, ale także w Turku.
W pierwszej turze do urn wyborczych udało się 75 procent uprawnionych do głosowania Finów, co uznano za wysoki rezultat.
Nowa prezydent Finlandii zostanie zaprzysiężona 1 marca.
RES na podst.: forsal.pl; reuters.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!