Duński reżyser Lars von Trier sprzeciwia się przekazaniu Ukrainie F-16. Powiedział: „Rosyjskie życie też ma znaczenie”.
Kontrowersyjny duński reżyser Lars von Trier wywołał kolejny skandal. Na portalu społecznościowym w niewybrednych słowach skrytykował premier Danii za to, że dała się sfotografować razem z prezydentem Ukrainy w samolocie F-16.
Lars Von Trier napisał na Instagramie:
„- Do pana Zełenskiego i pana Putina, a także do pani Frederiksen (która wczoraj, jak ktoś zakochany po uszy pozowała w kokpicie jednej z najstraszniejszych maszyn do zabijania naszych czasów, uśmiechając się od ucha do ucha): “Rosyjskie życie też się liczy!”. Pozdrawiam Lars”.
Lars Von Trier zasłynął jako reżyser kontrowersyjnych filmów, które przedstawiają negatywną wizję człowieka i człowieczeństwa. Podczas festiwalu w Cannes w 2011 roku został uznany przez organizatorów za osobę niepożądaną, bo powiedział, że „jest nazistą” i „rozumie Hitlera”.
Na wpis duńskiego reżysera zareagował Sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow. Napisał on na portalu społecznościowym:
„- Prosta rada dla słynnego reżysera – proszę sobie wyobrazić, że na pana miasto codziennie spada rosyjska rakieta, pańskich rodziców zabito, wnuka wywieziono do Rosji, a rosyjski szabrownik zgwałcił pana żonę i spalił wasz dom. Wówczas abstrakcja obłudnego „humanizmu” przyjmie zupełnie inny wymiar – życia realnego, a nie fikcyjnego”.
Ołeksij Daniłow podkreślił:
„- Wybór pomiędzy katem a ofiarą staje się tragedią, gdy artysta opowiada się po stronie kata. Ukraina nie żyje w abstrakcji, lecz w brutalnej rzeczywistości, w której Rosjanie są mordercami”.
Duński minister obrony: "Darowizny broni są przekazywane pod warunkiem, że służą wypędzeniu wroga z terytorium Ukrainy i nie dalej. Takie są warunki bez względu na to czy chodzi o czołgi, myśliwce czy coś innego"https://t.co/sEFh03VxX4
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 21, 2023
RTR na podst. Twitter, Instagram, belsat.eu
1 komentarz
Kocur
24 sierpnia 2023 o 10:11Jeśli życie ruskich miało by jakieś znaczenie (zwłaszcza dla putina), to nie rozpętał by wojny na Ukrainie. Ale on (putin) ma za nic życie własnych rodaków, których poświęca dla własnych chorych zachcianek. A mądry naród jeszcze popiera jego działania. Czy to nie jest swego rodzaju fenomen? Przywódca wysyła swój lud na śmierć w bezsensownej wojnie, a oni mu jeszcze przyklaskują.