Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej zgodziło się na przeniesienie do innej jednostki zmobilizowanych z Republiki Tuwy, którzy skarżyli się na zastraszanie przez donieckich separatystów. Poinformował o tym Władisław Chowałyg, gubernator tej republiki autonomicznej, położonej w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej przy granicy z Mongolią.
„Zostałem poinformowany, że Ministerstwo Obrony pozytywnie zareagowało na kwestię przeniesienia naszych zmobilizowanych z Donieckiej Republiki Ludowej do 55. brygady” – napisał na swoim koncie w Telegramie.
Jak poinformował, większość zmobilizowanych Tuwińców służy właśnie w tej jednostce. Dlatego postanowiono przenieść tam tych, którzy byli prześladowani przez swych donieckich „towarzyszy broni”.
„Zgodnie z istniejącymi wymaganiami przejście do dyspozycji innej jednostki wojskowej nie jest sprawą szybką, ale mam nadzieję na szybką decyzję” – dodał.
Na początku tego tygodnia w internecie pojawił się apel rosyjskich zmobilizowanych, pochodzących z Republiki Tuwy, którzy skarżyli się na zastraszanie przez służących w tej samej jednostce zmobilizowanych z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej.
Według Tuwińców „donieccy” Rosjanie bili ich, a nawet strzelali do nich. Zmobilizowani skarżyli się też, że wysłano ich na front bez przygotowania, a teraz dowództwo chce ich wysłać na rzeź.
Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy moralny i psychologiczny stan rosyjskich zmobilizowanych jako całości nie jest najlepszy. Odmawiają udziału w działaniach wojennych. Część z nich się buntuje i są odsyłani na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Opr. TB, t.me/khovalyg_live/2347
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!