
Zbrodnia w Buczy. Fot. https://www.youtube.com/@RadioSvobodaUkraine
Nowe nagranie z kamer monitoringu z marca 2022 roku ujawnia brutalne szczegóły zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskich żołnierzy w Buczy. Materiał filmowy pokazuje moment zabójstwa 70-letniego Wołodymyra Rubajły na ulicy Jabłunskiej przez patrol rosyjskich spadochroniarzy.
Na nagraniu widać moment tuż po tym, jak mężczyzna został postrzelony, a następnie jeden z rosyjskich żołnierzy podchodzi do niego, by go dobić i przeszukuje kieszenie ofiary, zabierając przedmioty z kurtki, prawdopodobnie portfel. Następnie żołnierze wtargnęli do pobliskiego supermarketu, demolując drzwi i splądrowali go.
Okupanci ładowali zrabowane towary do pojazdów pancernych i zajętych domów. Po rabunku urządzili sobie imprezę, paląc papierosy i rozmawiając na ulicy tuż obok ciała zamordowanego mężczyzny. Dopiero po czasie zauważyli kamerę monitoringu i jeden z żołnierzy zniszczył ją, co widać na nagraniu.
Grupa została zidentyfikowana jako desantowcy z 234. Pułku Desantowo-Szturmowego z Pskowa, wcześniej już powiązana z torturami i morderstwami cywilów w Buczy. Dowódcą patrolu miał być sierżant Władimir Borzunow, który osobiście miał też przeszukać ciało ofiary. Gdy skonfrontowano go z dowodami, miał przyznać, że Rubajło został zabity przez rosyjskich żołnierzy, ale zaprzeczył swojemu udziałowi.
Podczas okupacji Buczy trwającej od 25 lutego do 29 marca 2022 roku zginęło 554 cywilów z miasta i 636 z okolicznych obszarów. 43 ciała pozostają niezidentyfikowane, a 38 osób uznaje się za zaginione. Rosyjski MON nadal zaprzecza jakimkolwiek zbrodniom, a Putin określa doniesienia jako prowokację.
swi/kyivpost.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!