
Collage / screen z nagrania
Dywersja 5 tys. km od granicy z Ukrainą?
W rosyjskiej jednostce wojskowej w miejscowości Bolszaja Tura na Zabajkalu doszło do 25 czerwca rano do wielkiego pożaru i serii silnych eksplozji, które co kilka godzin powtarzają się z nową siłą.
Mieszkańcy najpierw zobaczyli słup dymu nad jednostką, ale miejscowe władze zapewniły ich, że “to nic groźnego, tylko sucha trawka się pali”. Za chwilę jednak rozległy się potężne detonacje. “Najwyraźniej był to jakiś gatunek wybuchowej trawy, który występuje tylko w Rosji” – piszą ironicznie komentatorzy.
Wiadomo, że w jednostce tej jest skład amunicji i już w 2014 roku doszło tam do silnych eksplozji. Zginęło wtedy 10-ciu żołnierzy i pracowników składu, a co najmniej 11 zostało rannych. Trzeba było ewakuować całą wieś, a wybuchy i płomienie zniszczyły kilka domów i szkołę.
Dlatego teraz mieszkańcy z obawą nasłuchują dobiegających stamtąd detonacji, których było już znacznie ponad 100. Przez pewien czas zrobiło się nawet cicho, ale po dwóch godzinach zaczęło wybuchać znowu i to znacznie częściej, a pożar zrobił się jeszcze większy.
Nie mogąc już ukryć faktu, że eksploduje amunicja, rosyjskie władze stworzyły dla mediów opis tego, co się tam dzieje w wersji “maksymalny soft”. A więc, że absolutnie nie była to ukraińska dywersja, wszystkiemu winna sucha trawa, a wybuchają nie pociski, tylko niewypały, które tam składowano po poprzednim pożarze. Nie podano, czy są ofiary.
Jaka jest prawda – trudno ustalić bo wojsko otoczyło teren i nikogo tam nie wpuszcza. Nie pozwoliło nawet wjechać na teren jednostki wozom strażackim. Ponieważ Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych czuje się – mimo wszystko – w obowiązku walczyć z pożarem, wysłało tam gaśnicze samoloty Ił-76 i Be-200 oraz śmigłowce Mi-8, a teraz dodatkowo pociąg gaśniczy.
Rosyjski deputowany z tego regionu Andrej Gurulew ostrzega, że koło składu amunicji znajduje się też wojskowy skład paliw, który już zresztą palił się raz w maju tego roku.
Tak więc sytuacja w tym rejonie Zabajkala jest wyraźnie “zapalna i wybuchowa”, a dodatkowo pogarsza ją fakt, że pożary lasów buszują tam w jeszcze kilku rejonach i zbliżyły się nawet do Irkucka.
Zobacz także: Kilka minut i pół tony trotylu spada na Moskwę! Są już w zasięgu.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!