„Pokój nie ma alternatywy. Każdy kraj, który współpracuje z nami w ramach gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, w ramach Formuły Pokoju, wysyła właśnie taki sygnał państwu agresorowi. Nastanie pokój. Agresja przegra” — powiedział Wołodymyr Zełenski w sobotnim (12 sierpnia) orędziu do narodu.
Władze w Kijowie konsekwentnie deklarują, że jakiekolwiek negocjacje pokojowe z Moskwą są obecnie niemożliwe, a warunkiem wstępnym porozumienia z Kremlem jest wycofanie się rosyjskich wojsk ze wszystkich okupowanych terenów Ukrainy.
„Często można usłyszeć pytanie: jaki cel stawia sobie Ukraina i co uważa za zwycięstwo? Odpowiadam. Celem strategicznym Ukrainy, oprócz bezwarunkowego zwrotu terytoriów, jest stworzenie warunków uniemożliwiających powtórzenie rosyjskiej agresji w przyszłości”
– napisał na Twitterze doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
Według niego Ukraina nie rozważa żadnych scenariuszy „zamrożenia wojny”, uznania rosyjskiej aneksji ukraińskich terenów i rezygnacji z członkostwa w NATO.
„Taki scenariusz tylko zaostrzyłby apetyt terrorystycznego państwa i zachęciłby do powrotu do wojny po krótkiej przerwie”
– wyjaśnia Podolak.
„Dlatego nie ma alternatywy dla ukraińskiej formuły pokoju: wzmocnienia armii, przyspieszenia dostaw broni, deokupacji terytorium, zmiany władzy w Rosji, odszkodowań od nowego rządu i obowiązkowego ukarania zbrodniarzy wojennych”
– dodał doradca Wołodymyra Zełenskiego.
Przypomnijmy, iż w maju br. Wołodymyr Zełenski uczestniczył w szczycie Ligi Państw Arabskich w mieście Dżudda w Arabii Saudyjskiej. Ukraiński prezydent przeprowadził tam rozmowy z przedstawicielami władz Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Omanu, Kuwejtu oraz Iraku i zaapelował do nich o wsparcie ukraińskiej 10-punktowego planu pokojowego proponowanego przez Kijów.
RTR na podst. Twitter
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!