Ukraina musi utrzymać liczebność swoich sił zbrojnych na poziomie 1,1 miliona ludzi. Nie zapewni tego system naboru ochotników, który trzeba wzmocnić powszechną mobilizacją. Uważa tak dyrektor Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kiryłł Budanow.
„Bez mobilizacji to się nie uda. Musimy odrzucić takie myśli, żebyśmy mogli odejść od mobilizacji. To niemożliwe. Milion sto nie wystarczy na jakąkolwiek rekrutację. Nie mamy tylu ludzi, którzy chcą cokolwiek zrobić. Nie mówię nawet o tym, aby uczestniczyć w walkach na froncie” – powiedział.
Budanow podkreślił, że na froncie są straty, dlatego konieczne jest ciągłe rekrutowanie posiłków, aby utrzymać liczebność armii na określonym poziomie.
Dodał, że wszyscy, którzy chcieli walczyć, zaciągnęli się do wojska w pierwszym półroczu wojny, a z obiektywnych względów tych ludzi zostało niewielu. Jest to fakt, który należy zrozumieć i zaakceptować. Dyrektor wywiadu wojskowego jest przekonany, że nadal potrzebny jest prawidłowy dialog społeczny i uzasadnienie mobilizacji, co pomoże rozwiązać kwestię motywacji.
Podkreślił też, że poza tym wiele osób nie ma poczucia, że to jest ich wojna i jest to bardzo głęboki problem, którego nie rozwiążą pieniądze.
Przypomnijmy, w listopadzie br. Ministerstwo Obrony Ukrainy wspólnie z organizacją Lobby X rozpoczęło projekt rekrutacji ochotników do Sił Zbrojnych Ukrainy. Chodzi o to, aby ochotnik mógł wybrać konkretną gałąź i stanowisko w wojsku, gdzie jego doświadczenie cywilne będzie najbardziej przydatne.
Jednocześnie jednak Rada Najwyższa Ukrainy przygotowuje projekt ustawy, która znacząco wzmocni i rozszerzy reżim mobilizacyjny na Ukrainie. Jedną z najbardziej rewolucyjnych zmian, jaką mogą zatwierdzić parlamentarzyści, jest rejestracja wszystkich kobiet do służby wojskowej i ich mobilizacja na niemal takich samych zasadach, jak te przewidziane dla mężczyzn.
Opr. TB, UNIAN
6 komentarzy
Adrian
17 grudnia 2023 o 21:45Wreszcie ktoś z wierchuszki zdobył się na odwagę to powiedzieć. I w Polsce też nie ma innego wyjścia niż powszechny, egalitarny, pobór, ale wszyscy się boja to powiedzieć.
123
19 grudnia 2023 o 07:19To jedź im pomóż, wszyscy odważni przed komputerem haha
proste zasady gry
18 grudnia 2023 o 10:19Arogancja kijowskiego rządu wobec bliskich sojuszników USA spowodowała, że utracili wsparcie globalnego mocarstwa. Żaden powszechny pobór: starców, kobiet i dzieci nie doprowadzi do pokonania Rosji.
Pamiętam moją rekrutację do pewnej firmy na bardzo odpowiedzialne stanowisko. Wszystko było OK, miałem kwalifikacje i talent, bylem młody, zdrowy, ambitny, pełen zapału i z pomysłami. I wtedy na koniec padło to straszne krótkie zdanie: podaj nazwisko człowieka, który za ciebie poręczy – i nie dostałem tej pracy.
Domyślam się, że podobne pytanie padło na spotkaniu Zelenskiego z Senatem USA.
Kto dziś poręczy za Ukrainę, gdy Kijów wypiął się na Warszawę? Warszawa ręczyła za Ukrainę i… straciła reputację.
– Nie widzę, nie słyszę. Dziękuję.
Basia
18 grudnia 2023 o 22:37biznesmeni nie wysylaja na wojne swoich dzieci tylko za granice i robia tam dalej interesy. dziwne jest tylko to, ze nikt na ukrainie z normalnych obywateli nie chce umierac za decyzje podejmowane na gorze i nie chca isc do wojska. A Ci przymusem beda brac z lapanki ludzi na front, zeby gineli za wojenki Rzadu. lepiej uciekac z kraju niz za niego walczyc jak tam wyglada rzadzenie krajem i wielomilionowe biznesy i zakupy politykow poza Ukraina na czlonkow rodziny.
Rico
19 grudnia 2023 o 17:20To wszystko oznacza tylko jeszcze wiecej niepotrzebnych ofiar. Niech ci którzy tak gardłują za wojną staną na pierwszej lini frontu i oddadzą swe życie. A nie sami ukryci w bezpiecznych norkach nawołują innych do walki w imię jakiejś obłędnej ideologii,, ziemi ojczystej”. Żadna ziemia nie jest własnością jakiegokolwiek narodu, to jest dobro wszystkich stworzeń, nie tylko człowieka. To że urodziliśmy się wśród ludzi mówiących zrozumiałym dla nas języku na jakimś skrawku ziemi, nie oznacza że jest ona naszą własnością. Każdy wolny człowiek, ma tylko jedno niezwykle krótkie życie, nie warto poświęcać go w imię jakich kolwiek bardziej lub mniej obłędnych ideologii, narzucanych nam przez ludzi desygnowanych do pełnienia władzy, a próbujących realizować swoje utopie rękoma społeczeństw Niech zwycięży Życie!
vox populi
19 grudnia 2023 o 18:35Też tak myślę. – Cwani politycy „bohatersko” wysyłają na front cudze dzieci, bo „stać ich na tą ofiarę”.
Ale mój komentarz sprzed kilku dni został wyrzucony…
Czy teraz ktoś przejrzał na oczy, teraz już można tak pisać, droga Redakcjo?