Władze Białorusi zaproponowały umowę z własną firmą Gardserwis tym najemnikom Grupy Wagnera, którzy nie chcą podpisać kontraktu z ministerstwem obrony Rosji i walczyć na Ukrainie.
Taką informację podał w poniedziałek portal Sprotyw, utworzony przez Siły Operacji Specjalnych Ukrainy.
„- Wszystkim wagnerowcom przebywającym na Białorusi, którzy nie chcieli podpisać kontraktu z ministerstwem obrony Rosji i jechać na wojnę na Ukrainie, zaproponowano przejście do łukaszenkowskiej prywatnej firmy wojskowej Gardserwis”
– podał ukraiński portal.
Sprotyw informuje, że Gardserwis to firma utworzona w 2019 roku na mocy specjalnego dekretu Alaksandra Łukaszenki, która przygotowywana jest głównie do działań przeciwko opozycji na Białorusi, „w wypadku niesprzyjającego dla Łukaszenki scenariusza politycznego”.
Portal przypomniał, że firma współpracowała z Grupą Wagnera. Podał także, że Gardserwis szkoli się w ośrodku w obwodzie mińskim.
Gardserwis powstał w 2020 roku. Na rozwój firmy, powołanej jako przedsiębiorstwo ochroniarskie, zwrócili uwagę białoruscy opozycjoniści, gdyż jest to jedyna na Białorusi firma ochroniarska, której zezwolono na posługiwanie się bronią palną.
Od początku Gardserwis zatrudniał byłych funkcjonariuszy służb siłowych Białorusi.
RTR na podst. PAP
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!