Żołnierze ukraińskich siły powietrznych nauczyli się już odróżniać drony szturmowe typu „Shahed” od ich imitacji. Poinformował o tym na antenie ogólnoukraińskiego kanału telewizyjnego szef wydziału łączności Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat.
Zauważył, że obecnie Rosjanie przeprowadzają ataki dronowo-rakietowe przez całą dobę. Prócz uzbrojonych „Shahedów” wystrzeliwują również ich imitacje. Według jego danych ubiegłej nocy Rosjanie zaatakowali Ukrainę głównie właśnie za pomocą „Shahedów”. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła ich 11 na 35 wystrzelonych.
Jak zauważył Ihnat, atakowane były głównie tereny przyfrontowe, w tym Charków, Sumy, Dniepropietrowsk i Zaporoże. W takich przypadkach Rosjanie nie mają powodu, by używać imitacji. Są one wykorzystywane podczas ataków w głębi kraju, podczas zmasowanych ataków, w celu przeciążenia obrony powietrznej. Na przykład, gdy nad Ukrainą znajdowało się 728 dronów i rakiet – łącznie ponad 740 celów powietrznych – wśród nich, według Ihnata, było 415 imitacji dronów.
Jak wyjaśnił wojskowy, imitacje dronów uderzeniowych próbuje się zneutralizować poprzez zagłuszanie. W ten sposób, gdy bezzałogowy statek powietrzny wlatuje w określoną strefę, Siły Powietrzne Ukrainy mogą je rozpoznać. Śledzi się też ich parametry lotu, które różnią je od dronów uzbrojonych w ładunki bojowe.
„Za pomocą radaru można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że to „parodia”. Mamy też wizualne stanowiska obserwacyjne i systemy akustyczne, które rozpoznają je po dźwięku, ponieważ mają silniki elektryczne, a „Shahedy” mają głośny silnik, dlatego nazywane są „motorowerami”. Wszystkie te oznaki są uogólniane i podejmuje się decyzję, jak postępować z celami” – wyjaśnił.
Podkreślił, że decyzja musi zapaść bardzo szybko. Lotnictwo może działać w jednym regionie, a obrona powietrzna w innym: proces musi być zorganizowany tak, aby jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy nie kolidowały ze sobą.
„Głównym problemem są „Szachedy”. Zwalczają je wszystkie jednostki sił obronnych – od lotnictwa po mobilne grupy ogniowe i drony przechwytujące” – dodał.
Jeśli chodzi o te ostatnie, według szefa departamentu łączności, obecnie nie ma odpowiedniej liczby załóg dronów przechwytujących, proces ich tworzenia jest w toku.
Ogółem Siły Zbrojne Ukrainy zestrzeliły już 25 tys. rosyjskich „Shachedów”, a także 48 ze 160 rakiet „Kindżał”, co, jak zauważył Ihnat, jest dobrym wynikiem.
Jednym z głównych celów Rosjan jest Kijów. Mimo że w tym tygodniu w stolicy Ukrainy panował względny spokój, obrona przeciwlotnicza robi wszystko, co możliwe, aby bronić miasto. Kijów dysponuje potężną ochroną, ale to nie wystarcza, aby zapewnić ochronę przed rakietami balistycznymi.
Opr. TB, UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!