Rosyjscy okupanci ostrzelali kawiarnię i sklep w miejscowości Groza pod Kupaińskiem (w obwodzie charkowskim). W chwili ataku było tam wielu cywilów, w tym dzieci.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w placówkę uderzył Iskander – minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko na kanale Telegram.
W rezultacie zginęło co najmniej 50 osób, w tym dziecko, poinformował szef Charkowa OVA Oleg Sinegubow. Liczba zabitych i rannych może wzrosnąć.
Nieprzyjaciel uderzył na wieś Groza w powiecie kupaińskim około godziny 13:15. Było tam wielu cywilów. Internet donosi, że w kawiarni odbywało się uroczyste przyjęcie, dlatego było tam tak dużo ludzi. Z gruzów wydobyto ciało 6-letniego chłopca.
W wyniku ostrzału rannych zostało 7 osób, w tym 1 dziecko.
„Medycy zapewniają im niezbędną pomoc. Na miejscu trwa akcja ratownicza” – napisał Sinegubov.
Funkcjonariusze organów ścigania wszczęli postępowanie karne na podstawie artykułu „Naruszenie praw i zwyczajów wojennych w połączeniu z umyślnym morderstwem”.
Szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak poinformował, że rannym dzieckiem okazała się dziewczynka.
„Rosjanie to terroryści, którzy cynicznie i świadomie zabijali cywilów” – napisał Jermak.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał ten ostrzał brutalnym aktem terroryzmu. Złożył kondolencje wszystkim, którzy stracili swoich bliskich.
Zełenski powiedział, że wszyscy, którzy wspierają Federację Rosyjską, są przestępcami, ponieważ „wspierają zło”. Obiecał, że rosyjscy najeźdźcy otrzymają uczciwą i ostrą odpowiedź.
„Rosja potrzebuje tego i podobnych ataków terrorystycznych tylko do jednego: aby jej ludobójcza agresja stała się nową normą dla całego świata. I dziękuję każdemu przywódcy, każdemu narodowi, który wspiera nas w ochronie życia! Teraz rozmawiamy z przywódcami europejskimi, w szczególności o wzmocnienie naszej obrony powietrznej, w szczególności o wzmocnienie naszych żołnierzy, w szczególności o zapewnienie naszemu krajowi ochrony przed terroryzmem. I odpowiemy terrorystom. Absolutnie sprawiedliwie. I z całą mocą” – napisał Zełenski.
5 października rosyjscy okupanci zaatakowali szpital w Berisławiu w obwodzie chersońskim. Nieprzyjaciel rozpoczął atak powietrzny. W rezultacie doszczętnie zniszczone zostało 4. piętro szpitala, a kolejne piętro uległo częściowemu zniszczeniu. Rannych zostało 2 pracowników służby zdrowia.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!