
Ukraińscy żołnierze i akcja ratownicza po rosyjskim ataku rakietowym w Sumach. Fot. facebook.com/GeneralStaff.ua/dsns.gov.ua
Rosja nigdy nie powiedziała, że chce zakończyć wojnę. Dlatego większość Ukraińców nie wierzy w taką perspektywę. Uważa tak Anne Applebaum, polsko-amerykańska dziennikarka gazety „The Atlantic”.
„Podczas mojego pobytu we Lwowie nie spotkałam ani jednej osoby, która wierzyłaby, że prezydent Rosji chce zakończyć wojnę lub że będzie negocjował w tym celu w Stambule” – czytamy w jej artykule w „The Atlantic”.
Dziennikarka zauważyła, że podczas spotkania w Stambule Rosja groziła Ukrainie i obrażała członków ukraińskiej delegacji. Strona ukraińska nie była tym jednak zaskoczona, bo takiej retoryki słucha już od lat.
„To, co ich naprawdę zaskakuje, to tolerancja amerykańskiego prezydenta dla tego, co wygląda dla nich jak jawna kpina. Prezydent Donald Trump mówi, że chce rozmów pokojowych. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przygotował się do rozmów pokojowych. Prezydent Rosji zamienił to w farsę i prawdopodobnie będzie kontynuował tę farsę” – dodaje.
W obliczu tej sytuacji, pisze Anne, Rosja przestawiła swoją gospodarkę na reżim wojenny. A Putin poświęca setki, a czasem tysiące ludzi, żeby przejąć 100 jardów (nieco ponad 91 m) terytorium na Ukrainie.
„Biorąc to wszystko pod uwagę, Ukraińcy wierzą, że wojna będzie trwała – i ta perspektywa już ich nie przeraża… Co więcej, Ukraińcy są przekonani, że mogą kontynuować walkę nawet bez takiego samego poziomu wsparcia ze strony Ameryki. Ukraińska armia nie odzyska teraz terytorium, jak to miało miejsce jesienią 2022 r., i nie planuje poważnej kontrofensywy. Ale też nie przegra” – zauważyła.
Przypomnijmy, niedawno sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że celem Trumpa jest zakończenie wojny na Ukrainie. Jednocześnie zauważyła, że prezydent USA jest „zmęczony i rozczarowany obiema stronami konfliktu”.
Z kolei portal „Foreign Policy” zauważył, że Rosja, choć powoli, zaczyna przegrywać wojnę z Ukrainą. Dziennikarze zauważają, że armia rosyjska zatrzymała się na froncie, a wydatki kraju na cele wojskowe rosną. I w przeciwieństwie do tych emocjonalnych, Rosja nie może ukryć przed swoimi obywatelami finansowych skutków wojny.
Opr. TB, theatlantic.com
2 komentarzy
polonia
19 maja 2025 o 21:18to jest skandal że cytujecie Appenbaun
LT
20 maja 2025 o 00:09Z calym szacunkiem dla Pani Applebaum
Jest madra kobieta i swoja madroscia przerasta o glowe wspolmalzonka.
Nie zgodze sie ,ze Donald Trump jest naiwny i Putin manipuluje nim dla wlasnych celow i robi swoje.
Trump ma jasno postawiony cel- zakonczyc wojne.
Z uporem maniaka robi wszystko co w jego mocy ,aby po obu stronach nie gineli mlodzi ludzie.
Czy wspolmalzonek Pani Applebaum mial kiedykolwiek,jakikolwiek pomysl jak zakonczyc te wojne?
Jak dotychczas mial mozliwosci,znaja sie z Lawrowem jak dwa lyse konie .
Nic nie zrobil,nic nie robi I tylko bedzie pozowal do zdjec ,usmiechniety od ucha do ucha,bo taka jest natura narcyza.
Chce byc podziwiany.