Do końca roku w Rosji może zostać zamkniętych nawet 20% salonów samochodowych.
W samym drugim kwartale br. działalność zakończyło 137 salonów, a ich łączna liczba spadła do 2,95 tys. Z kolei liczba umów dealerskich spadła o 183 – do 4,33 tys.
Największe straty poniosła firma „KluczAwto”. O ile na początku roku liczba umów wynosiła 90, to w lipcu było ich już tylko 36.
Kurczą się przede wszystkim marki, które sprzedają kilka samochodów miesięcznie na jednego dealera. W szczególności zagrożone były Kałyi, BAIC, Livan i „Moskwicz”.
Kryzys dotknął również marki luksusowe i premium. Na przykład firma „Awtodom” zamknęła centrum Lamborghini w dzielnicy biznesowej „Moskwa-City”. Zamykanie salonów samochodowych jest spowodowane spowolnieniem gospodarczym, a ogólna sprzedaż samochodów w Federacji Rosyjskiej gwałtownie spada.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku rosyjski rynek samochodowy załamał się o 28%. Sprzedano jedynie 530 tys. nowych samochodów osobowych. Pod koniec ubiegłego na parkingach salonów samochodowych znajdowało się 500 tys. samochodów, na które nie znaleziono nabywców.
Rosyjscy eksperci nie są zbyt optymistycznie nastawieni do przyszłości. Według nich, jeśli sytuacja się nie zmieni, dealerzy staną w obliczu serii bankructw lub przejęć.
W obliczu spadającej sprzedaży rosyjscy producenci samochodów próbują przekonać ludność w Rosji do własnych samochodów. Mówiąc delikatnie, nie jest to idealne rozwiązanie, ponieważ nowości nie spotykają się z entuzjazmem wśród przeciętnych Rosjan.
Krytycznie został przyjęty nowy model „Moskwicza”, który okazał się kopią chińskiego samochodu JAC Sehol X8, a cena rosyjskiego samochodu okazała się około dwukrotnie wyższa niż „chińczyka”.
Kolejnym chińskim klonem okazała Łada Azimut. Publiczność również z rezerwą przyjęła Ładę Iskrę, określaną mianem „czegoś pomiędzy” modelami Granta i Vesta.
Opr. TB, kommersant.ru
1 komentarz
Cyryl III Onuca
31 lipca 2025 o 15:57Odgapiliśmy wynalazek samochodów z Zachodu, miejmy odwagę przesiąść się na indywidualne:
“Odrzutowe onuce” –
Już się nie smucę:
Byłem głupi
Teraz trupi