25 kwietnia, 37 miesięcy po aresztowaniu Andrzeja Poczobuta, na placu pod pomnikiem Jerzego Popiełuszki w Białymstoku odbyła się kolejna pikieta solidarności z tym niezłomnym Polakiem z Grodna. Wzięło w niej udział około 50 osób.
Głos zabrali organizatorzy akcji: Związek Polaków na Białorusi i Podlaski oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Na akcji obecni byli uchodźcy z Białorusi, min. przedstawicielka emigracyjnego Zjednoczonego Gabinetu Swietłany Tichanowskiej Alina Kouszyk.
Nie zabrakło przdstawicieli mediów. Z kamerą byli reporterzy nadającego z Białegostoku białoruskiego radia Racyja.
Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi został aresztowany 25 marca 2021 roku i od 37 miesięcy przebywa w areszcie.
8 lutego 2023 roku został skazany przez sąd Łukaszenki na 8 lat kolonii karnej o zaostrzontm rygorze za „podżeganie do wrogości” i „rehabilitację nazizmu”, a także „za wzywanie do wprowadzenia sankcji” przecikow reżimowi Aleksandra Łukaszenki.
ba za racyja.com
2 komentarzy
LT
26 kwietnia 2024 o 15:59Drodzy ,
Cicha dyplomacja doprowadzila do uwolnienia Andzeliki,i to samo moze i powinno byc zrobione w sprawie Andrzeja.
Bez krzyku,po cichu I pamietajmy ,ze na wolnosci wszystko moze sie zdarzyc.
Zycze Andrzejowi zdrowia I wytrwalosci.
LT
26 kwietnia 2024 o 21:13Polski premier,ktory ma wielki autorytet,wrodzona dyplomacje i mam nadzieje nie jest postrzegany jako wrog,moglby I powinien cos zrobic.
Moze zamiana na areszt domowy z rodzina?
Od samego Andrzeja tez wiele zalezy.
Mysle,ze Andzelika mogla by miec bardzo pozytywny wplyw na jego postawe.