
Irańskie drony Shahed-136. Fot. mil.in.ua
Wczoraj w trakcie przemówienia przed parlamentem w Hadze, Wołodymyr Zełenski mówił o nasilających się atakach dronowych ze strony Rosji. Podał porażające dane na temat rosnącej siły uderzeń.
Prezydent Ukrainy podał, że od początku pełnoskalowej agresji Rosja wystrzeliła na Ukrainę aż 28 743 drony typu Shahed. Co więcej, w samym tylko czerwcu było to aż 2 736 dronów, a więc niemal 10 proc. z całej puli.
To dobitnie wskazuje, że zamiast dążyć do deeskalacji konfliktu i szukania rozwiązania na płaszczyźnie dyplomatycznej, Rosja konsekwentnie atakuje cele na Ukrainie, ze szczególnym uwzględnieniem celów cywilnych. W ostatnich tygodniach wielokrotnie atakowano między innymi Kijów, a liczba ofiar wśród ludności cywilnej wzrosła.
Zełenski zaznaczył też, że tych ataków nie byłoby, gdyby Rosja nie otrzymała wsparcia ze strony Iranu. Ukraiński prezydent wezwał też do pociągnięcia Putina do odpowiedzialności:
Putin udaje, że nie rozumie zasad, które kształtują współczesny świat. Tutaj, w Hadze, chcę mu to wyraźnie powiedzieć: są zasady – nie zabijaj, nie tratuj ludzi jak zwierząt, nie niszcz miast i wiosek, nie sponsoruj terroru, nie kradnij dzieci. Jeśli je złamiesz, zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności.
Przypomniał, że to podstawa norm międzynarodowych, jednak dla Rosji to trudne do zrozumienia. Powiedział też, że dla osiągnięcia trwałego pokoju konieczna jest maksymalna izolacja Rosji i kolejne sankcje.
Każde zmniejszenie dochodów Rosji z ropy pomaga przybliżyć pokój – mówił.
Poza tym – mówił Zełenski – konieczne jest stabilne wsparcie obronne dla Ukrainy, ponieważ Rosja musi zobaczyć, że Europa się nie wycofa.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!