To wyjątkowo groźny pododdział: zabija wrogów śmiechem.
Jeden z rosyjskich podoficerów sfilmował swoją „drużynę szturmową”, która szykuje się do kolejnego ataku na pozycje ukraińskie. Składa się ona głównie z dość leciwych mężczyzn. Niektórzy mają wręcz problem z poruszaniem się – jeden z tych „specjalsów” musi podpierać się laską, targając w drugim ręku kałasznikowa, inny ma problem z zapięciem pasa.
Wszyscy wyglądają na dość zalęknionych, a niektórzy sprawiają wrażenie, jakby w ogóle nie bardzo rozumieli, co się dzieje. Rosyjski dowódca obrzuca wyzwiskami tych „dziadów”, a jednego z nich – zapewne z powodu przygarbienia i sposobu chodzenia – nazywa „konikiem szachowym” (dwa kroki w przód, jeden w bok).
„Co cię tak zgięło, k…? Oto prawdziwy specnaz szturmowy, k… A ja jutro mam z nimi iść do ataku, no nie wiem…” – szydzi podoficer.
Zobacz także: Strategiczny cios w paliwo do rakiet! To nie była „zwykła rafineria” (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!