W reakcji na przyjętą przez rosyjski parlament ustawę o drakońskich karach za naruszenie przepisów o zgromadzeniach publicznych, kaliningradzcy opozycjoniści planują przeniesienia swoich akcji protestacyjnych do Polski.
Uważają, że przejazdy z Kaliningradu będą znacznie tańsze niż grzywny, które musieliby zapłacić w Rosji.
Jak poinformował przedstawiciel regionalnego związku zawodowego Wiktor Gorbunow, związkowcy zamierzają przeprowadzić w najbliższym czasie w Bezledach pikietę przeciwko brakowi miejsc w kaliningradzkich przedszkolach.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!