Po wiecach w Soczi i Krasnodarze doniesienia o wybuchu protestów nadeszły z trzech kolejnych regionów Rosji.
Na Krymie pracownicy zakładów „Krymtrolejbus” zorganizowali spontaniczny wiec załogi przed budynkiem dyrekcji żądając wypłaty zaległych wynagrodzeń. Tymczasem kierownictwo zakładu oświadczyło, że nie wypłaci pensji za grudzień, gdyż z powodu braku prądu trolejbusy w tym czasie nie kursowały – podają „Ekonomiczeskije Izviestia”.
Obecnie prąd na Krymie mają w dzień tylko zakłady zbrojeniowe, wszystkie pozostałe przedsiębiorstwa – w nocy. W Kerczu, Teodozji i kilku innych miastach prądu nie mają sklepy, wyłączono też windy w wielopiętrowych blokach oraz oświetlenie ulic.
Z kolei koło Biełojarska w Obwodzie Chanty-Mansyjskim na Syberii zbankrutowała firma „Nieftiegazomontaż”, jeden głównych dostawców Łukoila i kilku innych firm wydobywających surowce energetyczne na Syberii. Łączne zadłużenie firmy wobec podwykonawców wynosi 5 mln USD. Jej bankructwo może spowodować problemy z wydobyciem ropy na Syberii – mówią eksperci.
Po tym jak pracownicy nie dostawali wypłat od września większość załogi porzuciła miejsca pracy i rozjechała się. W kopalni pozostało tylko 8 pracowników, którzy ogłosili głodówkę protestacyjną żądając swoich pieniędzy. Ich samotny protest odbywa się w środku tajgi, przy 30-stopniowym mrozie. Tymczasem miejscowe władze odłączyły im prąd i ogrzewanie.
Nietypowy strajk wybuchł także w Obwodzie Swierdłowskim na Uralu. Zastrajkowała redakcja najstarszej gazety regionalnej „Prigorodnaja Gazieta”. Dziennikarze nie otrzymują pensji od listopada. Dotychczas gazeta była finansowana z budżetu miejscowych władz.
Przypomnijmy, że w piątek w Rosji wybuchły masowe emerytów i weteranów w Soczi i Krasnodarze.
Kresy24.pl
7 komentarzy
księciunio
15 stycznia 2016 o 21:14No to się zaczyna w Rosji.
Tilc
15 stycznia 2016 o 22:40Ciekawe kto ostatni gasi światło 🙂
olek
16 stycznia 2016 o 11:00gdzie na Ukrainie
observer48
15 stycznia 2016 o 23:01Ceny ropy Brent i WTI oscylują wokół $29 za baryłkę, czyli kacapska Ural spadła poniżek $27 za baryłkę.
olek
16 stycznia 2016 o 11:02co to za protesty na 140 mil kraj .Natomiast firmy padają wszędzie ,Napiszcie w końcu co się dzieje na Ukrainie po ile miesięcy ludzie nie otrzymują wynagrodzenia ile zakładów bankrutuje z dnia na dzień
JURIJ RUSSISCH BANDIT
19 stycznia 2016 o 07:50KRYM WRACA DO UKRAINY… })
putler faszyst
16 stycznia 2016 o 11:20to było do przewidzenia, ludzie już dłuzej nie będą kredytować bandytów z otoczenia putlera !