Ukraina potrzebuje od 500 do 600 miliardów euro na odbudowę zniszczonej przez rosyjską wojnę infrastruktury – powiedział w środę wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, łotewski polityk Valdis Dombrovskis w rozmowie z Politico, obiecując, że UE pokryje „dużą” jej część.
Przemawiając w Marrakeszu, Dombrovskis powiedział, że wysiłek na rzecz odbudowy będzie wymagał koordynacji ze strony społeczności międzynarodowej i zapewnił, że „jesteśmy do tego gotowi ze strony Unii Europejskiej”.
Dombrovskis wyjaśnił, że UE również „zapewni wielkie i bardzo znaczące wsparcie dla tych potrzeb związanych z odbudową”.
Ten czołowy urzędnik Komisji Europejskiej powiedział, że pod koniec tego miesiąca zostanie przedstawiona propozycja, która „połączy wsparcie dla odbudowy infrastruktury… z reformami strukturalnymi, których Ukraina może potrzebować jako kandydata do członkostwa w UE”.
Obecnie UE pracuje nad utworzeniem funduszu powierniczo- solidarnościowego dla Ukrainy.
Istnieją różne pomysły na sfinansowanie odbudowy, w tym poprzez konfiskatę rosyjskich zamrożonych aktywów, zmuszanie Rosji do zapłaty w ramach ugody pokojowej lub przekazywanie pieniędzy od międzynarodowych darczyńców.
Szacunkowe kwoty potrzebne na odbudowę Ukrainy po wojnie zostały podane po raz pierwszy. Jednak liczba ta prawdopodobnie wzrośnie w miarę trwania wojny.
oprac. ba za eurointegration.com.ua/politico.eu
3 komentarzy
Karol
11 maja 2022 o 20:56Nie wiem był tego taki pewny.
Kocur
12 maja 2022 o 07:58Niech ruski płaci za to co zrobił, i jeszcze do roboty ich pogonić. Jak nie zarobi, to nie dać żreć.
veto
12 maja 2022 o 08:20poliniacy zapłacą na bank