Gdzieś przed dekadą do tajnej kancelarii rządu (litewskiego) wpłynęło pismo. W piśmie sygnowanym przez organizację „Vilnija” z podpisem jej niestrudzonego prezesa Kazimierasa Garśvy było żądanie, by rząd RL niezwłocznie zbadał, jak to możliwe, że uzbrojony oddział obcego wojska na czele z generałem, bez...