Czy to już schyłek modelu „państwa socjalnego” Aleksandra Łukaszenki? MFW nie pozostawia złudzeń; jeśli Białoruś chce uzyskać kredyt, w ciągu 6-18 miesięcy będzie musiała przeprowadzić bezlitosne dla społeczeństwa reformy strukturalne.
Propozycje Międzynarodowego Funduszu Walutowego odnośnie perspektyw relacji z Białorusią nie powodują awersji głowy państwa, przynajmniej stwierdził tak dziś Aleksander Łukaszenka podczas spotkania z szefem misji Międzynarodowego Funduszu Walutowego Peterem Dolmanem. Przed tym jednak wyparował, że nie ważne, czy podoba się to MFW czy nie, ale on nie może zrezygnować z wypracowanego przez lata modelu „państwa socjalnego” i nie pozostawi bez pomocy żadnego potrzebującego dziecka, starca i inwalidy.
Dyktator oświadczył, że zapoznał się z głównymi propozycjami MFW dotyczącymi perspektyw współpracy z Białorusią:
„Muszę przyznać, że żaden z proponowanych punktów, nie powoduje u mnie odrzucenia, żadnej alergii” – powiedział szef państwa, którego cytuje agencja BelTA.
Według niego, propozycje MFW opierają się całkowicie na obiektywnych prawach ekonomicznych.
„Formuła jest taka: otrzymujesz usługę – pokrywasz ją w całości. Dotyczy to zarówno energii elektrycznej, ogrzewania, transportu i tak dalej” – powiedział.
Aleksander Łukaszenka zauważył, że ciągle pozostaje nierozwiązany problem terminów.
„Nie sądzę, że będziemy mieć bardzo rozbieżne poglądy w kwestii rozumienia tych pojęć i terminów jako takich, – wyraził przekonanie prezydent. – Również naszym celem jest zrealizowanie propozycji, które opracowaliśmy wspólnie z Państwem, i to w jak najkrótszym czasie”.
Głowa państwa z zadowoleniem odnotowała, że Białoruś i MFW świetnie współpracują w sprawie opracowania programu, który powinien służyć jako podstawa przyszłej współpracy. Dyktator dodał, że ciepło wspomina spotkanie w Nowym Jorku z Christine Lagarde Dyrektor Zarządzającą MFW.
Przyznał, że po spotkaniu w USA zupełnie inaczej zaczął postrzegać relacje między Białorusią i Międzynarodowym Funduszem Walutowym.
9 listopada misja MFW na czele z Peterem Dolmanem rozpoczęła pracę na Białorusi. Po 19 listopada eksperci MFW ocenią gotowość władz białoruskich do zreformowania gospodarki.
W przypadku pozytywnej oceny, Białoruś może liczyć na wsparcie finansowe MFW. Kwota kredytu szacowana jest na 3 mld USD.
Jak wcześniej informowaliśmy, MFW zapowiedział, że gotów jest udzielić Białorusi nowego kredytu tylko w przypadku gotowości Mińska do podjęcia głębokich reform, mających na celu poprawę efektywności gospodarki narodowej.
Wiosną tego roku, białoruski rząd przy wsparciu Banku Światowego przygotował i przedstawił MFW tzw. mapę drogową reform strukturalnych w gospodarce. Chodziło przede wszystkim o zmniejszenie finansowania programów państwowych, reformę sektora przedsiębiorstw państwowych, likwidację subsydiowania krzyżowego, podwyżki taryf na transport i usługi komunale.
MFW zaleca przeprowadzenie kluczowych reform w ciągu 6-18 miesięcy.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!