
Flaga Mołdawii. Fot. https://pixabay.com/
Mołdawski parlament przyjął w drugim czytaniu projekt ustawy zainicjowany przez prorządową partię PAS, który wprowadził we wszystkich ustawach pojęcie „języka rumuńskiego” zamiast „mołdawskiego” i „rodzimego”. Poinformował o tym portal „Europejska Prawda”.
Przed posiedzeniem komuniści i socjaliści domagali się usunięcia z porządku obrad projektu tej ustawy, ale ich propozycja nie uzyskała wymaganej liczby głosów.
Przyjęcie projektu odbyło się bez dyskusji i trwało zaledwie kilka minut. Za przyjęciem ustawy głosowało 58 posłów. Po tym posłowie PAS wstali i krzyknęli „Brawo!”, podczas gdy komuniści i socjaliści rozwinęli transparenty w proteście.
Od 1989 roku, zgodnie z konstytucją Mołdawii, językiem państwowym jest „język mołdawski”. Faktycznie jest identyczny z językiem rumuńskim.
5 grudnia 2013 r. Sąd Konstytucyjny Mołdawii wydał orzeczenie językowe, ale nie odpowiedział na pytanie, który język jest językiem państwowym w tym kraju. W ustawach dominowała syntagma „język mołdawski”. Mołdawski parlament nie dokonywał wcześniej żadnych zmian w konstytucji w tej sprawie. Jednak 2 marca 2023 r. zatwierdził projekt ustawy, zgodnie z którym wszystkie syntagmy „język mołdawski” zostaną zastąpione we wszystkich dokumentach i konstytucji na „język rumuński”.
Wcześniej językowi mołdawskiemu przypisywano kody ISO 639 „mo” i „mol”, w 2000 roku zostały one anulowane, a teraz język mołdawski nie ma kodu ISO. Również znany przewodnik po językach świata „Ethnologue: Languages of the World”, który zawiera dane o ponad 7 tysiącach żywych językach świata, nie wymienia mołdawskiego jako odrębnego języka, ale jako alternatywną nazwę rumuńskiego.
W marcu 2017 r. na stronie internetowej ówczesnego prezydenta Igora Dodona zmieniono nazwę języka z rumuńskiego na mołdawski. Jego zdaniem krok ten odpowiadał wykładni konstytucyjnej. Po wyborze Mai Sandu na prezydenta ponownie zmieniono nazwę języka na rumuński.
Opr. TB, www.eurointegration.com.ua
Dodaj komentarz