
Fot: x.com/podlaski_sg
Polscy strażnicy graniczni po raz kolejny udaremnili nietypową próbę przemytu z Białorusi. Jak poinformował Podlaski Oddział Straży Granicznej, funkcjonariusze odnaleźli szczątki sond meteorologicznych, do których przymocowana była kontrabanda papierosowa. W sumie zabezpieczono około trzech tysięcy paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
To już trzeci taki przypadek w ciągu zaledwie tygodnia, co potwierdza, że przemytnicy coraz częściej sięgają po powietrzne metody transportu. Sondy, wynoszone na duże wysokości i przemieszczane przez wiatr, po przekroczeniu granicy opadają na terytorium Polski, gdzie mają zostać odnalezione przez odbiorców.
Sprawa nabrała dodatkowego znaczenia po wydarzeniach z nocy 25 grudnia, kiedy Polska tymczasowo zamknęła swoją przestrzeń powietrzną z powodu niezidentyfikowanych obiektów nadlatujących z Białorusi. Jak się później okazało, były to właśnie sondy meteorologiczne.
Podobne incydenty wcześniej odnotowywały także służby litewskie. Straż Graniczna zapowiada wzmożone kontrole i dalsze działania, by przeciwdziałać tej formie przemytu.
Dlaczego Łukaszenka nie zatrzyma tego procederu? Bo nie chce i nie musi, bo to mu się po prostu opłaca – politycznie i operacyjnie.
Granica z UE stała się narzędziem nacisku, nie normalnej współpracy. Przemyt – czy to ludzi, czy towarów – idealnie wpisuje się w tę logikę. To forma wojny hybrydowej. Sondy z papierosami testują reakcję służb, systemy radarowe i procedury obrony powietrznej. Każdy alarm, każde zamknięcie przestrzeni powietrznej oznacza koszty i presję na państwa UE. Dla Mińska to tani sposób „szczypania” Zachodu.
Tajemnicą poliszynela jest, że reżim przymyka oko albo wręcz chroni przemytników. Na Białorusi bez zgody służb nic nie lata przy granicy. Papierosy to źródło dochodu dla ludzi powiązanych z aparatem siłowym, a państwowe fabryki tytoniowe od lat są podejrzewane o nadprodukcję „na eksport”.
I wreszcie: brak konsekwencji. Łukaszenka wie, że UE nie odpowie symetrycznie. Może więc eskalować niskim kosztem, udając, że „nic się nie dzieje”.
ba za x.com/podlaski_sg










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!