Premier Denys Szmyhal powiedział, że obecnie około 156 tys. km kw., czyli 26% terytorium Ukrainy, jest potencjalnie niebezpiecznych ze względu na rosyjskie miny.
„Staramy się stworzyć efektywny rynek usuwania min, przyciągnąć maksimum innowacji i rozpocząć masową produkcję sprzętu, tak aby proces neutralizacji rosyjskijskich minowych śmieci trwał lata, a nie dziesięciolecia” – powiedział Szmyhal podczas posiedzenia rządu.
Według niego w rozminowywaniu biorą już udział dwa certyfikowane pojazdy krajowe, trwają także testy trzeciego.
Zauważył też, że utworzono międzynarodową koalicję na rzecz humanitarnego rozminowywania, na rzecz której zgromadzono już ponad 700 mln dolarów.
„Od początku roku sprawdzono już ponad 80 tys. ha gruntów, z czego przywróciliśmy do eksploatacji 74 tys. ha. Certyfikaty uzyskało 34 operatorów działań przeciwminowych, kilkadziesiąt kolejnych przedsiębiorstw przechodzi tę procedurę. Ogólnie rzecz biorąc, rozminowaniem zajmuje się około 750 grup pirotechnicznych. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby liczba ta stale rosła” – dodał premier.
Dwa lata po rozpoczęciu wojny Ukraińcy na wyzwolonych terytoriach w dalszym ciągu napotykają rosyjskie miny, w wyniku których tracą kończyny, a nawet życie.
W lutym 2024 r. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowała, że trzema głównymi zaminowanymi regionami są to obwody charkowski, doniecki i chersoński.
Dotychczas na Ukrainie od min ucierpiało ponad tysiąc cywilów.
Opr. TB, t.me/Denys_Smyhal
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!